środa, 11 maja 2011

[388].

tu był post, którego blogger zeżarł.
R.I.P.

piosenka była taka:
Natalia Iwanowa Oj ty babo

a post traktował o tym, że ludzie co innego mówią, a co innego robią.
i zacytowałam Kwokę, matkę Kurki, która zagdakała mi dwa miesiące temu do telefonu, że liczą się czyny, nie - słowa.
i że wybieram się na miasto robić porządki. piłą.


a przy okazji (lecz w temacie) dodam coś od marszałka Piłsudskiego: naród wspaniały, tylko ludzie kurwy.

3 komentarze:

  1. komentarze też blogger wessał.
    a szkoda, bo jak zwykle fajne były.

    OdpowiedzUsuń
  2. Blogger też miał widać ciężki dzień, może się przestraszył piły? A w komentarzach wydaje mi się, że obiecywałaś całować marciochę! Jaka szkoda.

    OdpowiedzUsuń
  3. tak, obiecywałam, że jak będę na rejonie, to cmoknę w lico Marciochę.
    niestety blogger zeżarł całą konwersacyję.

    OdpowiedzUsuń

 
©KAERU 2010
Wszystkie prawa zastrzeżone Sałyga