sobota, 10 kwietnia 2010

[2]. podsumowanie.

w piątek 9 i sobotę 10 kwietnia pokazałam swój spód czterem ginekologom w dwóch szpitalach. pobrano mi raz krew.
zrobiono dwa przezpochwowe usg, które łącznie na dziewięciu zdjęciach uwieczniły moje (jak się okazuje), bogate wnętrze.
mam 34 lata.
ważę 56 kg przy wzroście 171 cm.
urodziłam pięć lat temu przez cięcie cesarskie chłopczyka.

od kilkudziesięciu godzin mam raka.
 
©KAERU 2010
Wszystkie prawa zastrzeżone Sałyga